Niewielu jest zapewne czytelników tej strony, którzy nie wiedzą kim jest Piranha Bytes. Dlatego oprócz ogólnych informacji, znajdziecie tutaj rzeczy, o których z pewnością wcześniej nie mieliście pojęcia.
Piranha Bytes jest marką firmy Pluto 13 GmbH mieszczącej się w mieście Essen położonym na terenie Niemiec, w Zagłębiu Ruhry. Firma została założona w październiku 1997 roku (konkretnie 12 października) przez 12 osób pracujących wcześniej w Greenwood Entertainment. Ucieczka w perspektywnie czasu była świetną decyzją, bo ich poprzedni pracodawca wydał tylko jedną grę, która nie odniosła nadzwyczajnego sukcesu.
Inaczej było z pierwszą grą Piranha Bytes. Prace nad projektem Gothic rozpoczęły się już rok przed założeniem firmy, w 1996 roku. Niedługo po powstaniu Pluto 13 GmbH do zespołu dołączyła kolejna, 13 osoba. Po upływie dwóch lat nastąpił finisz prac nad grą Gothic, która została wydana przez Egmont Interactive.
Niespełna rok po premierze pierwszej części, korzystając z jej popularności wydano kontynuację – Gothic 2, a następnie bardzo duży dodatek – Gothic 2: Noc Kruka. Przy tych produkcjach wydawcą została firma JoWooD – i również na okres ich premiery, według historii najstarszych fansite’ów przypada największy boom społeczności zgromadzonej wokół gier Piranha Bytes. Poprzeczka postawiona przez te gry, stanęła naprzeciw znacznie dłużej tworzonej kolejnej części, której okres dewelopingu nie przełożył się jednak na perfekcyjne dopracowanie Gothic 3. Wnikanie w przyczyny tego stanu rzeczy nie jest jednak celem tej opowieści – mimo tego za dwa akapity jest wzmianka o kulisach tych przyczyn.
Seria ta odniosła spory sukces, zwłaszcza w Europie Środkowo-Wschodniej, przede wszystkim Polsce i Rosji. Nie jest to jednak jedyny rejon, gdzie zwłaszcza dwie pierwsze części są szczególnie cenione – tam osiągnęły jednak największą popularność. Przez znawców gier RPG akcji, dwie pierwsze gry PB są nazywane prekursorami dobrze wykonanego żyjącego świata – zaś w oczach graczy, mają po prostu w sobie „to coś”.
W trakcie tworzenia trzeciego Gothica nastąpiły jednak spięcia na linii PB – wydawca, co zaoowocowało zerwaniem współpracy i tym samym porzucenia serii Gothic przez twórców – mimo iż na dzień dzisiejszy mają do niej bezdyskusyjne prawo, co wywołuje notoryczne błagania o prace nad kolejną częścią. Następstwem tego była seria Risen, tworzona przez kolejne 6 lat.
Podobnie jak Gothic, doczekała się ona trzech części – nie odniosły one jednak tak spektakularnego sukcesu i zdobyci gracze, którzy nie zostali wcześniej oczarowani serią Gothic, a są fanbojami serii Risen są przez nikogo niespotkaną mniejszością. Żadna z gier nie została określona mianem „gniota”, żadna nie została opublikowana w takim stanie jak Gothic 3 – mimo tego, najwyżej oceniana część pierwsza Risen, została uznana za po prostu dobrego spadkobiercę Gothica. Według linii fabularnej nie została ona jednak zakończona – chociaż to samo dotyczy pierwszej serii gier PB.
Dziś przy grze ELEX ekipa z Zagłębia Ruhry zerwała jak na razie – jednak tym razem, przynajmniej oficjalnie, bezkonfliktowo – współpracę z Deep Silver i podjęła ją ku zaskoczeniu społeczności z Nordic Games – szwedzką firmą, która nabyła JoWooD w trakcie postępowania upadłościowego austriackiego wydawcy i tym samym uczyniła z niego swój główny pion wydawniczy. Jak donoszą na ten moment pogłoski – zespół ma swobodę większą niż kiedykolwiek wcześniej.
Na niemal dwadzieścia lat od powstania, zespół z Essen liczy około dwudziestu pięciu osób – wszyscy są jednak aktywnymi twórcami gier wideo – projektantami, skrypterami, programistami etc. Na czele zespołu nieprzerwanie stoi dyrektor generalny (CEO) Michael Ruve. Bardzo rozpoznawalnym i jest odpowiadający za fabułę Björn Pankratz – ściągnął on do zespołu nawet swoją żonę, Jenny. Nie oznacza to jednak, że zespół składa się z stałego składu – z upływem lat, a zwłaszcza po premierze Gothic 3, a następnie Risen, współpracę z Pluto 13 GmbH zakończyło sporo osób, w tym kilku „starych wyjadaczy”. Jednak niektórzy, mowa tu konkretnie Michaelu Hoge tworzą poboczny projekt obok samego ELEX. Więcej o samym składzie przeczytacie w innej publikacji – aby ją znaleźć wracajcie do macierzystego artykułu.